piątek, 7 czerwca 2013

[Rodzina]Przyszła mama i zapowiedź zakupów

Moja znajoma już niedługo spodziewa się dziecka i zdecydowała się wykonać gruntowny remont małego pokoju. Już od pewnego czasu miała zamiar się za to zabrać, ale do teraz nie miała niestety prawdziwej motywacji. Wreszcie los się do nich uśmiechnął zwłaszcza, że od bardzo dawna starali się o maleństwo. Niemal się już poddali i całkiem odpuścili. Kiedy tylko dowiedziała się, że wreszcie się udało zaczęła wszystko drobiazgowo planować. Męża zagoniła do remontu, a mnie zaciągnęła na dwudniowe zakupy. Nie zostało nam nic innego, jak stworzyć plan działania na długi weekend, który spędzimy na poszukiwaniu sprzętu i zabawek. Kluczowe dla niej było łóżeczko oraz nie za duża szafka. Następnie nadeszła pora na odpowiedni wózek, o którym wiele się nasłuchała. Pierwsza część zakupów poszła w miarę szybko, dopiero te różne wózki sprawiły nam ostry zawrót głowy. Nie dość, że drogie to i okropnie ciężkie. W szczególności kluczowe dla nas były w miarę duże kółka oraz solidne wykończenie. Całość powinna być zgrabna, a nie toporna. Pojawiłyśmy się w 3 wyjątkowo znanych sklepach i wszystkie wzory były jednakowe. Dobrze, że pojawiła się ekspedienta, która doradziła nam byśmy zjawiły się za miesiąc, gdy przyjdzie nowa dostawa. Na szczęście ten weekend dobiegł końca. Lecę z nóg! Niech tylko przyjdzie czas na mnie, a nie daruję jej podobnego maratonu. tags: wózki, akcesoria dla dzieci, dom, rodzina, wózek dla dziecka